-
Ten o radzieckiej wyobraźni, czyli “Piknik na skraju drogi. I inne utwory” [recenzja]
Raz na jakiś czas zdarza się, że rodzimy wydawca wpadnie na pomysł iście fenomenalny, postanawiając przybliżyć czytelnikom klasykę, z której istnienia wielu nie zdawało sobie nawet sprawy. Tak właśnie rzecz ma się ze zbiorczym wydaniem pięciu powieści autorstwa braci Arkadija i Borysa Strugackich, zatytułowanym Piknij na skraju drogi. I inne utwory. To klasyka fantastyki spod znaku sierpa i młota, jednak niech nie odstrasza Was radzieckie pochodzenie autorów, bowiem dzieła braci (te zawarte w zbiorze pochodzą z okresu lat 1963-1976) po dziś dzień uważane są za jedne z najwybitniejszych w swoim gatunku, a zachwycał się nimi chociażby nasz własny mistrz – Stanisław Lem. Jeśli więc nie zraziła nikogo wzmianka o ZSRR…
-
Ten o “Anihilacji” [recenzja]
Kojarzycie Netflix? Tak, to ta platforma, która planuje w bieżącym roku wypuścić na rynek 800 (słownie: osiemset!) oryginalnych produkcji. Zapewne kojarzycie ją głównie z seriali – i nic dziwnego, w końcu to one stanowią o sile podbijającego świat medium. Jednak nie samymi serialami Netflix żyje. Amerykański gigant produkuje również dzieła wielkiego ekranu, w których udział biorą czołowi aktorzy z Hollywood. I oto kolejne z nich – Anihilacja, czyli film, oraz Natalie Portman, czyli kinowa gwiazda. Powstała na podstawie bestsellerowego Unicestwienia, pióra Jeffa VanderMeera Anihilacja to jedna z najgłośniejszych premier pierwszego kwartału 2018. Czy jednak zapowiadany jako „nowa nadzieja science fiction” obraz sprostał oczekiwaniom widzów? Dlaczego porównania do Arrival narzucają się właściwie…