MIĘDZY WENUS A MARSEM. MISJA: “WODNIKOWE WZGÓRZE”
Rok był 1972, kiedy to leciwy już (przeszło pięćdziesięcioletni) pracownik administracji państwowej, niejaki Richard Adams, wybrał się z dwiema małymi córeczkami na jedną z wielu samochodowych przejażdżek. Latorośla poprosiły ojca, by ten, opowiedział im jakąś ciekawą historię. Tak oto absolwent Uniwersytetu Oksfordzkiego rozpoczął pracę nad jedną z najgłośniejszych oraz nietypowych publikacji przeznaczonych dla młodzieży. Powstaje jednak pytanie, czy uwielbiane przez miliony czytelników na całym świecie „Wodnikowe Wzgórze” to rzeczywiście literatura skierowana do młodego odbiorcy? Na to i kilka innych pytań postaramy się odpowiedzieć w kolejnej odsłonie Między Wenus, a Marsem, gdzie ponownie ruszamy tropem klasyki, tym razem jednak w bardziej baśniowych klimatach. Zapraszamy do lektury tekstu o dłuuuugich uszach i…
Ten o sobotnim flashbacku i psie z piekła rodem…
Muszę gdzieś to zapisać, żeby mi z głowy nie uleciało. Zapiszę tutaj. Miałem na maxa pojebany sen. Gonił mnie pies. Jak wie każdy kto mnie zna – nie przepadam za psami, a psy nie przepadają za mną. Zdecydowanie nie nadajemy na tych samych falach. Nie głaszczę psów, nie bawię się z nimi, nie kręci mnie, gdy merdają ogonkiem. Nie jestem oczywiście świrem, który hejtuje psy, bo jak ktoś lubi to jego sprawa, a akcje typu „Pomóż schronisku”, „Adoptuj psiaka” itp. – ok, wszystko super. Po prostu beze mnie. Bo, sam nie wiem, tak jakoś wychodzi. Może wolę koty? Może taki się już urodziłem? Tak, czy owak – nie lubimy się…
MIĘDZY WENUS A MARSEM. MISJA: “WILK STEPOWY”
Prozaik, poeta, eseista. Okazjonalnie również rysownik i malarz. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Jako urodzony na ziemiach niemieckich w niezbyt chlubnym dla tego narodu okresie historycznym, ze względu na swe pacyfistyczne przekonania, przez dłuższy czas nie cieszył się we własnej ojczyźnie powodzeniem. Hermann Hesse, bo o nim mowa, jako autor powieści o kontekście egzystencjalnym, często w swych dziełach eksponował dążenie do harmonii i głębi duchowej. Nie inaczej rzecz ma się w przypadku bodaj najgłośniejszego dzieła, urodzonego w Calw pisarza – „Wilka stepowego”. Jak pogmatwaną, wewnętrzną walkę introwertyka Harry’ego odebrała Ona? Jak On? Wszystkiego dowiecie się z najnowszej odsłony Między Wenus a Marsem, w której pod lupę bierzemy jeden z…