Ten o amerykańskim Sherlocku, czyli “Perry Mason” [recenzja]
Ciężko byłoby nie zauważyć, że pewien wiadomej nazwy wirus, pokrzyżował plany niemal całego świata. Oberwało się wszystkiemu i wszystkim – od gospodarki, po przeciętnego zjadacza chleba. Niewątpliwie jedną z gałęzi, które ucierpiały najbardziej jest kultura, w każdej właściwie formie. Teatry i kina zamknięte na wiele tygodni, w muzyce wciąż te same brzmienia (niekiedy w rozpaczliwy sposób próbujące nawiązać do zaistniałej sytuacji), nawet telewizja, która w takim okresie niewątpliwie święciła triumfy, święciła je w zasadzie jedynie dzięki powtórkom. Plany zdjęciowe tak filmów jak i seriali stanęły i tylko nielicznym szczęściarzom udało się ukończyć projekty przed wybuchem pandemii. Za sprawą HBO, jednymi z takich szczęściarzy byli Ron Fitzgerald i Rolin Jones, którym…
Ten o ucieczce z raju, czyli “Leaving Neverland” [recenzja]
Król, legenda muzyki, ikona popkultury – to zaledwie garstka najpopularniejszych zwrotów, jakimi go określano. Jest i zawsze już pozostanie rekordzistą pod względem ilości sprzedaży jednego albumu i to z powalającą przewagą, gdyż sprzedany w ponad stu milionach kopii Thriller dwukrotnie przebija drugie na liście The Dark Side of the Moon z dyskografii Pink Floyd. Michael Jackson, bo o nim rzecz jasna mowa, to człowiek, o którym powiedziano już – wydawałoby się – wszystko. To on spopularyzował wideoklipy, on “wymyślił” jeden z najbardziej rozpoznawalnych kroków tanecznych świata. A skoro już o świecie mowa to i cały glob za pośrednictwem telewizji oraz Internetu uczestniczył w jego ostatniej drodze. Nie od dziś wiadomo…