-
Kwestionując realność, czyli “Człowiek z Wysokiego Zamku” [recenzja]
Philip K. Dick, to dla świata literatury science fiction postać ikoniczna. Autor niezwykle płodny, często nazywany „amerykańskim Borgesem”, czy „Dostojewskim SF”, którego dzieła na stałe zadomowiły się wśród klasyków gatunku. I choć największą popularność zyskał dopiero po śmierci, to i za życia miewał swe momenty chwały. Jedną z takich właśnie chwil było zdobycie niezwykle cennej nagrody Hugo, a stało się tak za sprawą wydanego w roku 1961 Człowieka z Wysokiego Zamku.
-
Ten o absurdzie życia, czyli “Proces” [recenzja]
Raz na jakiś czas trafia się ktoś, dzięki komu świat się zmienia. Banał? Niekoniecznie. Zwłaszcza, gdy w omawianym właśnie przypadku mamy takich ludzi aż dwóch – rzecz jasna autora książki, o której będzie mowa oraz jednego z jego najlepszych przyjaciół. Pierwszy to niemieckojęzyczny pisarz żydowskiego pochodzenia, którego uznaje się za jednego z najwybitniejszych w swoim fachu, drugi zaś to znany niegdyś w praskim środowisku literackim Max Brod, dzięki któremu światło dzienne ujrzały największe dzieła Franza Kafki – pisarza niezwykle enigmatycznego. Wiadomo kiedy się urodził, a także kiedy i na co (na gruźlicę) zmarł. Nie jest tajemnicą, że choć skryty, chętnie wdawał się w romanse oraz regularnie korzystał z usług prostytutek.…
-
Ten o dobrych Niemcach, czyli “Złodziejka książek” [recenzja]
Istnieją w świecie popkultury tematy przemielone przez różnorakich artystów na tysiąc różnych sposobów; tematy, których lepiej nie dotykać, chyba, że ma się na nie swój oryginalny pomysł i wiarę, że ten właśnie sposób opowiedzenia historii, będzie czymś rzucającym na daną kwestię zupełnie nowe światło. Wiarę taką musiał posiadać kilkanaście lat temu australijsko-niemiecki pisarz Markus Zusak podejmując próbę zmierzenia się z jednym z najcięższych tematów w historii – Holokaustem, czy mówiąc oględniej, z przedstawieniem II wojny światowej z perspektywy mieszkańców hitlerowskiej III Rzeszy. Zdaniem wielu była to próba udana, bowiem wydana w 2005 roku Złodziejka książek z miejsca stała się globalnym fenomenem i jest nim po dziś dzień, doczekując się w…