Ten o magii minionych lat, czyli “Genialna przyjaciółka” [recenzja]
Powiadają, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Jeśli owo powiedzenie zawiera choć ziarnko prawdy, to Elena i Lila grunt pod wieczną przyjaźń mogły budować już od kołyski. Wychowanym w biednej, robotniczej dzielnicy Neapolu dziewczętom nigdy nie było łatwo. Surowi rodzice, natłok obowiązków, a gdzie nie spojrzeć, tam wciąż te same, znudzone twarze ludzi, którzy nie marzą już nawet o lepszej przyszłości. I właśnie wtedy pojawia się przyjaźń. Przyjaźń oparta na rywalizacji, na próbach prześcignięcia tej drugiej, na wzajemnym dopingowaniu się oraz podnoszeniu poprzeczki. Dwie dziewczynki – dwa zupełnie odmienne charaktery. Jedna to opanowana, powściągliwa, sprawiająca wrażenie zahukanej blondynka; druga to pełna pasji, temperamentna brunetka, która zawsze stawia na swoim.…