-
MIĘDZY WENUS A MARSEM. MISJA: “GRACE I GRACE”.
Telewizja kłamie! Jednakże telewizja potrafi i przysłużyć się dobrej sprawie, gdyż to właśnie dzięki niej dzieła najpopularniejszej kanadyjskiej pisarki wszech czasów przeżywają właśnie drugą młodość! Najpierw za sprawą platformy Hulu, a następnie niedoścignionego Netflixa kolejno „Opowieść podręcznej” oraz „Alias Grace”, powieści pióra Margaret Atwood doczekały się kapitalnych ekranizacji oraz przypomniały o swoim istnieniu rzeszom czytelników na całym świecie. „Ona i On, niebo i grom” jak śpiewała Budka Suflera, lub Wenus i Mars jak mawiamy MY, odpuszczają sobie ekranizacje, biorą jednak na rozkład drugi z wymienionych tytułów – „Alias Grace”, czyli polskie „Grace i Grace”. Oparta na faktach, pełna niedopowiedzeń oraz niejasności historia, która wiele lat temu podzieliła opinię publiczną. Kim…
-
MIĘDZY WENUS A MARSEM. MISJA: “RDZA”
Kolejna odsłona Między Wenus a Marsem, w której tym razem – po raz pierwszy – pod lupę weźmiemy najnowsze dzieło jednego z rodzimych autorów. Nie jest to jednak wybór z przypadku, gdyż o samym twórcy mówią, iż „z książki na książkę jest coraz lepszy”, a przecież już debiutem zachwycił zarówno publiczność jak i krytykę. O najnowszej powieści, na której skupimy się za chwilę powiadają z kolei, że to murowany kandydat do przyszłorocznej nagrody Nike; nie rzadko pojawiają się również głosy iż jest to najlepsza polska powieść 2017! Wiadomo już chyba o kim oraz o jakiej książce mowa, prawda? Tak, dzisiaj przyjrzymy się „Rdzy”, czyli kolejnemu spojrzeniu na świat z perspektywy…
-
MIĘDZY WENUS A MARSEM. MISJA: STEPHEN KING
Jest jednym z najbardziej poczytnych, najpopularniejszych i najczęściej ekranizowanych współczesnych pisarzy, a jego historia to istny „American Dream”, lub jak kto woli – droga od pucybuta do milionera. Mówią o nim „Król horroru”, choć w rzeczywistości liczba stricte horrorów jakie wyszły spod jego pióra w stosunku do ogółu potężnej bibliografii nie powala. To on wymyślił postać posiadającej telekinetyczne zdolności nastolatki, która na szkolnym balu oblana zostaje świńską krwią po czym dokonuje istnej zagłady; to on wymyślił ukrywającego się w kanałach niewielkiej mieściny przerażającego klauna; to on wymyślił nawiedzonego tatusia, który w opuszczonym hotelu gania żonę oraz potomka z żądzą mordu w oczach; to on wymyślił czarnoskórego wielkoluda, który rozwiązał problemy…