• TAKIE TAM

    Ten o drugiej stronie lustra [TEKST Z OBRAZKAMI]…

    Dzisiaj wreszcie nastał dzień, w którym na Pisane Po Pijaku wodze fantazji ponownie zostaną popuszczone. Dziś wpis z serii TAKIE TAM, czyli z życia. Mało tego, będzie to również tekst powiązany z Facebookową #PiątkowąAnkietą (zachęcam do brania w nich udziału) oraz złem internetu samym w sobie. Co z tego wyjdzie? Nie mam zielonego pojęcia, bowiem wpis ten tworzony jest „na gorąco” prosto z głowy. Od dawna już zresztą chciałem wgryźć się w temat, jednak nie wiedziałem jak. Spróbuje teraz, a Wy, jeśli nie szkoda Wam poświęcić pięciu minut z życia na lekturę, spróbujcie wgryźć się razem ze mną. Wspólnie przeskoczmy na drugą stronę lustra! Pytanie z ankiety brzmiało: Wolelibyście POZBYĆ…

  • TAKIE TAM

    Ten o wrednym Mietku…

    Ładnych kilka lat nie jechałem już autobusem. Nie żebym był „ę-ą” co to gardzi komunikacją miejską i podróżowaniem z innymi śmiertelnikami, nic z tych rzeczy, tak się po prostu złożyło. W końcu jeździło się pół miasta, dzień w dzień przez 5 lat do szkoły. Nie wiedzieć zresztą po co skoro nic stamtąd nie wyniosłem, no ale nieważne. Ładny był dziś poranek – ciepło, słonecznie itd. 8:35 – podchodzę na przystanek i już mi się łezka w oku zakręciła ze wzruszenia – typowy oldschoolowy przystanek – obdrapana ławka, zerwany rozkład jazdy, bez tych nowoczesnych udziwnień typu daszek, wiata czy jak to się tam nazywa. Jak pada to mokniesz, jak wieje to…